Jestem i wciaz zyje .....

Juz mam dosyc zycia w Szkocji ....z tymi popieprzonymi ludzmi , którzy otaczaja mnie kazdego dnia i udaja osoby, którymi nie sa. Przerost ambicji nad trescia i do tego wszelkiego rodzaju zakompleksienie.

Zwykle polsko-czeskie cwanictw i glupota ludzka nie zna granic. 

Sam jestem Polakiem bo sie urodzilem w Polsce i tam wlasnie spedzilem moje najpiekniejsze lata zycia. 

Te moje beztroskie chwile. 

Na szczescie juz wszystko sie wyjasnilo. ( z tym niby zwiazkiem na odleglosc) .

Musze byc twardy, naprawde twardy jak ta skala, która jest nie do zniszczenia. 

Tak, po prostu, szlag by to wszsytko trafil. 

A dzisiaj cos z Johnnego Cash'a :) 

"My Personal God"